Polityka i płocki fotograf
Z dwóch powodów wracam do Feliksa Gadzalińskiego. Pocztówkowy wiąże się z fotografią dworu w Brochocinie jego autorstwa. Datowana na 30 września 1907 roku fotograficzna kartka pocztowa wysłana prawdopodobnie w kopercie przedstawia dwór i stojącą przed nim czwórkę dzieci, z pewnością jego mieszkańców. Oczywistym jest, że ówczesny właściciel dworu zlecił wykonanie fotografii Gadzalińskiemu z zamysłem wykorzystywania jej do korespondencji. Taka kartka mogła też spełniać rolę oryginalnej wizytówki.
Feliks Gadzaliński jak widać z tej i innych znanych mi jego fotografii nie ograniczał się do zdjęć osób w atelier. Wychodził z kamerą w plener i na zamówienie, albo z udziałem znajomych i przyjaciół wykonywał fotografie osób z architekturą w tle, lub w otaczającej ich otwartej przestrzeni, a "niepogoda nie robiła różnicy w zdjęciach".
Właściciel dworu stawał się ich nakładcą i tak jak inni zamawiający podobne fotografie, przy okazji, powiększał ilość ilustracji tego rodzaju obiektów. Były to tysiące tematów i dzięki nim na pocztówkach poza ogólnie znanymi obiektami znalazły się rzadkie dziś, albo już nieistniejące dwory i dworki, wille, sklepy, zakłady produkcyjne itp. Jakże naturalną była chęć pochwalenia się wizerunkiem własnego domu i jego otoczenia, podobnie jak utrwalanie na fotografii portretów własnych i rodzinnych.
Poszukiwania i nabytki z tematu, który w swoim katalogu nazwałem "Fotograficzne pocztówki prywatnych nakładców" ograniczyłem do okolic Płocka i Gostynina. W niewielkim zbiorze znajdują się jeszcze podobne obiekty z Duninowa, Świerczyna, Skrzan i Sannik. Dziejami tych majątków, w dużej mierze już znanymi i opisywanymi, chcę zająć się szerzej w niedalekiej przyszłości.
Jedyną do tej pory informacją jaką uzyskałem o Brochocinie, są lakoniczne dane w wykazie majątków w powiecie płockim zamieszczonym w "Mazowszu Płockim i Kujawskim" z 1929 r.1, według którego właścicielką majątku jest Łuszczewska, a dzierżawcą M. Sapiński.
Drugi powód to tragiczne okoliczności śmierci Feliksa Gadzalińskiego. W marcu 1908 roku organizacja bojowa PPS wydała wyrok na Gadzalińskiego, którego jak się później okazało niesłusznie posądzono o współpracę z policją. 25 marca 1908 roku w domu w Słupnie koło Płocka został on postrzelony przez bojówkarza i ciężko rannego odwieziono do szpitala. W "Płocczaninie" z 27 marca opisano ten zamach, a dwa dni później 29 marca Gadzaliński i odwiedzająca go żona zostali zastrzeleni w sali szpitalnej przez tego samego sprawcę. Witolda Habelmana skazano na karę śmierci i stracono na stokach warszawskiej Cytadeli 1 lipca 1908 roku.2
Teraz wiem, że przekonania polityczne, tragiczna i bez mała groteskowa śmierć, krótki żywot i niewielki dorobek artystyczny mogły być powodami krótkiej i niechętnej Gadzalińskiemu notce Askanasa w "Sztuce Płocka". Jeszcze jedno jest pewne, skoro już się tam znalazł, to na pewno zaistniał także artystycznie.(LB, marzec 2010 r.)
1 Mazowsze Płockie i Kujawy. Styczeń 1929 nr 1. Dodatek: Kalendarz Płocki Informacyjny Ilustrowany, s.10
2 Dzieje Płocka. T.2. Towarzystwo Naukowe Płockie. Płock, 2006, s.440
Liczba wejść:
Wykorzystujemy pliki cookies w celach statystycznych. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Szczegółowe informacje znajdują się w polityce prywatności naszej firmy dotyczącej cookies. Akceptuję.
Pocztówki Płockie. Wszelkie prawa zastrzeżone. | Polityka Prywatności